Lekka, puchata, delikatnie piaskowa babka ze szpinakiem i na dzień szpinaku. Wzbogacona lawendowym lukrem i udekorowana liofilizowanymi jagodami. Z całą pewnością będzie ciekawą propozycją również na wielkanocny stół.
Tym razem z wytłoczyn pozostałych po wyciśnięciu soku ze szpinaku powstały kopytka. Podane ze smażonymi na oliwie listkami szałwii. Po prostu kolejny przepis z serii rozwiązań eco freaka w odpowiedzi na wyzwanie Polskiego Stowarzyszenia Zero Waste, które niezmiennie inspiruje.
uwaga – dzisiejsze wyzwanie na niemarnowanie
a u nas przepis na zawołanie
Ingrediencje farsz: Wykonanie: Cebulę przesmażyć na oliwie do zbrązowienia. Opcjonalnie można dodać wędzonkę – podkręca smak. Szpinak opłukać, pokroić. Posiekać młody czosnek. Na patelni rozgrzać oliwę. Wrzucić […]
Pieczone pierogi, kolejny przepis na szpinak, tym razem z wykorzystaniem kłopotliwych łodyg młodego czosnku. Ciasto według przepisu z Jadłonomii. Nadzienie ze szpinaku sparzonego, odsączonego, mocno odciśniętego i zblendowanego […]
Szpinak pojawia się w paczce RWS. Taki niby niewielki, zielony liść, a budzi nerwowe pytania: co z nim zrobić? Zjeść na surowo jako dodatek do […]
