Przypłynęły, a właściwie przyjechały prosto z Pomorza z zaprzyjaźnionego Gospodarstwa Rybackiego Milewskich… Piękne okazy pstrągów łososiowych. Tak świeżej ryby nie udałoby się kupić w żadnym sklepie. A to wszystko dzięki krótkim łańcuchom dostaw i grupie zakupowej, która powstała przy stowarzyszeniu. Prosto od rolnika, bez pośrednika, ekonomicznie i ekologicznie, a do tego po prostu pysznie.

Filiżanka wypełniona zupą rybną, z kawałeczkami ryby pokrojonej w kostkę. Widok z góry.
© foto Anna Cerzniewska

Świeżym tuszkom towarzyszyły pstrąg wędzony oraz zupa rybna. A ta ugotowana przez Tomka nie ma sobie równych. Mnóstwo ryb, warzyw i specjalnie dobrane przyprawy. Jej smak doceniają nawet Ci, których zupą rybną, można było wystraszyć. Niebo w gębie.

Nie samą zupą jednak człowiek żyje… a świeże tuszki, nadają się nie tylko na patelnię. Co jeszcze można z nich zrobić? Chociażby całkiem nietypowy pasztet.

Ingrediencje:

  • 3 średniej wielkości pstrągi
  • oliwa z oliwek Bioveri
  • sól czosnkowa Dary Natury
  • pół niedużej dyni Hokkaido lub piżmowej
  • 2 średnie marchewki
  • 1 pietruszka
  • czosnek
  • 2-3 cebule
  • kwiat gałki muszkatołowej Dary Natury
  • sos Worcestershire
  • 3 jajka
  • 6 łyżek kaszy manny orkiszowej lub Bio Manna Dawnych Zbóż Helpa

Utensylia:

  • maszynka do mięsa
Kawałek pasztetu, obok dwa odkrojone plastry i kiełki rzodkiewki. Widok z góry.
© foto Anna Cerzniewska

Wykonanie:

Tuszki płuczemy, przyprawiamy solą czosnkową i skrapiamy oliwą. Układamy w naczyniu do pieczenia. Przykrywamy. (Najlepiej sprawdzi się zwilżony papier do pieczenia w towarzystwie folii aluminiowej). Pieczemy w piekarniku w temperaturze 175°C przez około 40 min. Po przestudzeniu rybę dzielimy na części i wyciągamy kręgosłup, ości i odcinamy płetwy.

Dwa plastry pasztetu rybnego w towarzystwie cząstek pomidora i garści kiełków rzodkiewki. Widok z góry.
© foto Anna Cerzniewska

Warzywa: dynię, marchewki, pietruszkę obieramy i kroimy. Razem z czosnkiem (w całości) umieszczamy w naczyniu do zapiekania. Posypujemy solą czosnkową i skrapiamy oliwą. Pieczemy w temperaturze 175°C przez 40-60 min.

Cebule kroimy na plasterki smażymy do zbrązowienia. Przestudzony czosnek obieramy.

Upieczone: rybę, warzywa oraz przesmażoną cebulkę mielimy dwukrotnie w maszynce do mięsa z najdrobniejszym sitkiem. Dodajemy jajka i kaszę mannę. Doprawiamy sosem worcestershire, zmielonym kwiatem gałki muszkatołowej oraz solą czosnkową.

Pieczemy w natłuszczonej foremce ok 60 min w temperaturze 175°C. Jeśli pieczemy w formie silikonowej, nie wymaga ona obsypywania, jeśli w innej warto oprószyć ją kaszą manną lub bułką tartą.

Kawałek pasztetu, obok dwa odkrojone plastry i kiełki rzodkiewki. Widok z boku.
© foto Anna Cerzniewska

Studzimy i wyciągamy z foremki.

Buon appetito.