ciasto jogurtowe
Ciasto jogurtowe pieczone wraz z dwoma bochenkami chleba. Łatwe logistycznie połączenie. Nie rośnie jak drożdżowe. Można je zrobić kiedy rozgrzewa się piekarnik.
Ciasto jogurtowe pieczone wraz z dwoma bochenkami chleba. Łatwe logistycznie połączenie. Nie rośnie jak drożdżowe. Można je zrobić kiedy rozgrzewa się piekarnik.
Zalecane jedno jabłko dziennie jako panaceum na wszystkie dolegliwości? Chyba jednak nie te, które pochodzą z konwencjonalnej produkcji. Trochę trucia o truciu jabłek.
Wyjątkowo ucieszył mnie onegdaj skład widniejący na opakowaniu wędzonego łososia, liczący dwie pozycje: łosoś, dym. Było to na tyle dawno, że nie byłam świadoma iż ta ryba hodowana w krajach północy ma dodatki o których nie wspomniano np. antybiotyki.
Zamiast zamykać kramik jesienią, horreum otwiera szerzej podwoje. Rozbudowujemy powołaną przez stowarzyszenie grupę zakupową
Bywało, że w moim miasteczku funkcjonowały nawet knajpki wege. Gościłam tam, by kosztować nieznanych smaków. W jednej z nich trafiłam na zupę dyniową curry i gryczane naleśniki z musem daktylowym. Zrobiły na mnie niezapomniane wrażenie.
Kolejny, zapowiadany przepis less waste. Przydatny w sezonie obierania pigwy i jedzenia jabłek oraz cytrusów.
Shiitake są rozsądne – lubią się opalać. Wystarczy umieścić je w słońcu, nawet zimą, a wzrośnie w nich zawartość witaminy D. Wszystko dla zdrowia jedzącego. Nawet jeśli nie jest prawdą, że zawartość witaminy zwiększy się aż 460 razy, to niewiele ryzykujemy pozwalając im chłonąć słońce. Dotyczy to raczej jednak grzybów suszonych.
Skoro już raz pojawili się Starsi Panowie, to nie sposób z nich zrezygnować. Zwłaszcza w kontekście naparów jesiennych. Bez żalu zrezygnujmy jednak z herbat czarnych i zdecydujmy się na zielone. Warto je pić ze względu na katechiny, poza tym nie wysuszają jak herbaty szklanka mocnej.
Zakwas, jak piosenka, jest dobry na wszystko. Zwłaszcza jesienią
Wspomnienie słońca, pełnia lata. Rozcierane w dłoni kłosy. Idylliczne obrazki stogów siana, olbrzymich walców lub prostopadłościanów słomy na ściernisku. Czas zbiorów. I ciemna strona tego momentu – desykacja. Dla nieświadomych tego zabiegu – aby rzepak albo zboże wyschły, stosuje się środki chemiczne np. glifosat.