naleśniki cynamonowe
W kuchnia wegańskiej wydaje mi się, że dominuje smak słodki. Jakoś nie mogę uwierzyć, że jest pełna umami. Pozwalam sobie na słodkie posiłki, jednak po nich mam ochotę na coś pikantnego […]
W kuchnia wegańskiej wydaje mi się, że dominuje smak słodki. Jakoś nie mogę uwierzyć, że jest pełna umami. Pozwalam sobie na słodkie posiłki, jednak po nich mam ochotę na coś pikantnego […]
Czasem chciałabym jak inni ludzie wejść do marketu i bezrefleksyjnie zrobić zakupy. Chciałabym przestać robić ze sklepu bibliotekę i dać sobie spokój z zapoznawaniem się ze składem. Po co wchodzić w labirynt alejek, skoro i tak nie mogę tam zbyt wiele odpowiedniego znaleźć?
Dawno, dawno temu w kaszubskim jeziorze Gwiazdy wyławiano sielawy… Do sielawy jeszcze nie dotarliśmy, ale wszystko przed nami… A tymczasem na Gwiazdkę serwujemy niemniej znakomitego pstrąga…
Po dostawie z Farm Roztocza udało się zrobić dziesięciominutowy schab i pieczoną karkówkę. Okazuje się, że wszystkie działania kuchenne są systemowe. Przy okazji karkówki piekły się wyroby z masy solnej. A schab dał asumpt do powstania majonezu i sałatki z pora.
Dla Mikołajek nie ma rzeczy niemożliwych. Na kulinarną nudę narzekać nie możemy. Brak słońca i zimno zaczarowały cytrusami ze słonecznej Italii i Brytyjskim deserem…
W dzieciństwie nie miałam problemów z odróżnieniem zbóż. Była złota o grubiutkich kłosach pszenica i srebrnoszare, długowłose, płaskie kwiaty żyta, poza tym owies rozróżniłyby każdy. Płaskurka przyprawiłaby mnie podówczas o konfuzję – złota i płaska?
W bocznym menu zamieszczony jest przycisk do sklepu z wypróbowaną czekoladą. Nieocenione źródło magnezu, polecamy wersje RAW. Przechodząc z pomocą przycisku, sprawiasz, że stowarzyszenie otrzymuje grosik darowizny. W grupie zakupowej […]
Pszenica orkisz ma bogatą historię: znana od epoki kamienia1, wzmiankowana w dekrecie Dioklecjana, łączona z Hildegardą z Bingen. Nie zbadam tekstów przeoryszy, choć powinnam, skoro tak rozbieżne są zdania na temat odmian tego zboża.
Miał być rok Tygrysa, a okazało się zupełnie inaczej
Kilka słów o pszenicy w kontekście glutenu. W Polsce normy mąki dotyczą zaledwie przemiału. Przy tym ubóstwie i tak wystarczy, w akcie desperacji, posłać umyślnego po mąkę, by rozdzwonił się telefon z pytaniem: ale jaka? No jaka bądź, bo to wszystko jeden czort. Po przejściu przez tę zasłonę dymną pozornych wyborów, można dopiero zagubić się naprawdę.