kalkulacja pieczenia chleba w domu (akt II)
Druga odsłona kalkulacji pieczenia chleba w domu. Tym razem dwa bochenki o łącznej wadze ok. 1200 g, baza do wzbogacania wybranymi pestkami lub płatkami
Druga odsłona kalkulacji pieczenia chleba w domu. Tym razem dwa bochenki o łącznej wadze ok. 1200 g, baza do wzbogacania wybranymi pestkami lub płatkami
Zapowiedzi cen prądu wprawiają w osłupienie. Nie zrezygnuję z pieczenia chleba ze względu na koszty energii. Mogę kupić w okolicy tylko wyroby pieczywopodobne. Tym bardziej więc, świadoma trwających i przyszłych podwyżek cen wszystkich sprzedawanych produktów, które wynikną nie tylko z drożejącego prądu, rozmyślam nad optymalizacją kosztów. Jedyni winowajcy (chciałam napisać odpowiedzialni, ale właśnie takimi nie są), którzy doprowadzili do zawyżonych cen energii pozyskiwanej z węgla, są poza naszym zasięgiem.
Co ma wspólnego porzeczka z octem jabłkowym? Pokrętne ścieżki myśli autorki wpisu każdemu wykosztowującemu się na produkty bio oszczędzą wyrzutów sumienia i dodatkowych wydatków.
Buraki, zbiórka! Nieuchronnie zbliża się okres, kiedy dostępne będzie tylko siedem jesienno-zimowych warzyw. Skąd ta liczba? Warto pokusić się o sprawdzenie. Zostaną z nami: cebula, czosnek, ziemniaki, marchewka, pietruszka, seler i buraki właśnie. Reszta pochodzić będzie z „upraw” w Holandii lub Hiszpanii. Jak wytrwać między jednym a drugim otwarciem kopca przez naszych rolników?
Kompostuję, choć tego nie ujawniam. Dlaczego? W konsekwencji utraciłabym pojemnik na te odpady.
Długo już trwają prace nad systemem kaucyjnym. Tymczasem do kontenera na szkło trafia wielokolorowa stłuczka. Przetwarzanie jej to chyba jedyny sposób w jaki nabijamy krajowy wskaźnik recyklingu. Gdzie tu sens i logika? Opakowanie szklane musi być najpierw stłuczone, żeby znów stać się butelką czy słoikiem?
W naszym domu żółty worek dzięki systemowi kaucyjnemu nie stanie się lżejszy ani o gram. System nakierowany jest tylko na wzrost recyklingu opakowań po napojach.
Wracamy do pytania – dlaczego tyle płacimy za śmieci? Odpowiedź jest bardzo prosta – nie mamy na nie pomysłu, nie mamy odpowiedniej liczby sortowni, przetwórni i innych. Przykłady naszej niegospodarności możemy mnożyć.
Odnoszę wrażenie, że obecnie śmieci zarządzają nami, nie na odwrót. Częstotliwość odbioru różnych frakcji odpadów zwiększa się znacznie w sezonie letnim, dochodzą terminy mycia pojemników. W efekcie w widoku miesiąca w kalendarzu przeważa kolor nadany Wydarzeniom Śmieciowym. Bez kalendarza czy używania apki, pozostaje śledzenie ruchu pojemników u sąsiadów.
Sambal oelek – sos dla odważnych koneserów i przepis dla odważnych i uważnych kucharzy. W tej recepturze nie pozbywamy się pestek z papryki. One stanowią o oczyszczającym charakterze i wyrazie sosu.