Jarmuż powracający jak bumerang. O co chodzi z zielonymi liśćmi? Skąd wzięła się niesława szpinaku? Wydaje się, że służył niegdyś do straszenia niegrzecznych dzieci. W żelaznym zestawie – ziemniaki, jajko sadzone i szpinakowa pulpa wyglądał, delikatnie mówiąc, słabo. Jeśli dodatkowo był doprawiony jak dla przedszkolaka lub osoby chorej na żołądek – to znaczy niedoprawiony – mógł poczynić nieodwracalne szkody w psychice.
Okazuje się, że w tym sezonie jarmuż wzbudza lęki u większości członkiń RWS. Dlatego trzeba podjąć wyzwanie i przygotować kilka receptur, które mogą pozytywnie wpłynąć na jego odbiór.
Zasada 1 – jeśli wokół warzywa lata stado mszyc, myj go w wodzie z dodatkiem sody oczyszczonej,
2 – pozbądź się grubych łodyg,
3 – jarmuż to warzywo kapustne, trzeba je wygnieść, wmasować weń oliwę i sok z cytryny, a zmięknie i chętniej podda się dalszej obróbce,
4 – inne.
Jarmuż można mrozić, ale to bezcelowe kiedy nie wiesz co robić z surowym. Dobrze jest przygotować małe słoiczki jarmużowego pesto. Zalane oliwą postoi w lodówce nawet trzy miesiące. W wersji na zimę musi być pasteryzowane. Można je używać do makaronu, smarowania pizzy (pizza Italia – na środku kółko zielone, większe czerwone z sosu pomidorowego i biały brzeg) do kanapek z białym serem, jako lepiszcze wypełnienia focaccii, piadiny, tortilli itd
Wystarczy liście wymasowane z oliwą i sokiem z cytryny blendować na gładko z odrobiną wody, dodać czosnek, sól, pieprz, gałkę muszkatołową (jeśli się ją lubi). Do całości dodać uprażony słonecznik. Gotowe pesto wkładać do wyparzonych słoików, zalać łyżką oliwy, pasteryzować 10-15 minut.
Lekko gorzki smak jarmużu zniknie jeśli zmiesza się go w proporcji 4:1 z brokułem.
Wersje „na bogato” – słonecznik zastąpić prażonymi orzechami laskowymi lub jak w oryginale orzeszkami pinii. Rezygnując z wegańskiej wersji dodać do pesto parmezan lub starty suszony oscypek, no i oczywiście zamiast soli dodać kilka anchois.
Jarmuż należy do „brudnej dwunastki” – kupuj tylko bio
1 thought on “powracający jarmuż”
Comments are closed.