Ciasto składające się z kruszonki i owoców – kruszonkowiec. Tego lata został jednogłośnie okrzyknięty królem deserów.
Czy upały czy deszcz, rozpieszcza nas cudownym maślanym, lekko waniliowym aromatem, któremu towarzyszą bardziej zdecydowane owocowe nuty. Eksperymentujemy i bawimy się smakami. Od agrestu, przez porzeczki, jabłka, gruszki, śliwki, a nawet dereń… Pojedynczo i w zestawach. Co w duszy zagra i znajdzie się pod ręką.
Największym zaskoczeniem okazało się połączenie antonówek, śliwek i derenia. Idealne na leniwe niedzielne popołudnie do kawki w ogrodowej altance.
Prosty skład, banalnie proste i szybkie wykonanie. Z powodzeniem można je zlecić dzieciakom. Moja siostrzenica bawiła się przy tym wybornie. W pierwowzorze na Moje wypieki występuje z agrestem. Poniżej przepis lekko zmodyfikowany.
Ingrediencje:
ciasto:
- 300 g mąki pszennej/orkiszowej
- ¾ łyżeczki proszku do pieczenia eko Lecker’s (bez fosforanów)
- 220 g masła
- 5 łyżek cukru Demerara Bioveri
- opcjonalnie skórka z cytryny, ekstrakt waniliowy
nadzienie owocowe:
- 600-700 g owoców sezonowych
- 3 łyżki cukru Demerara Bioveri (przy kwaśniejszych owocach trochę więcej)
Wykonanie:
Masło kroimy na kawałki. Wszystkie składniki na ciasto umieszczamy w misce. Wyrabiamy za pomocą urządzenia do wyrabiania kruchego ciasta lub rękami. Ciasto powinno przypominać nieregularne bryłki kruszonki.
Przygotowujemy formę o średnicy 23 cm. Najlepiej sprawdzi się do tu tortownica wyłożona na spodzie papierem do pieczenia. Połowę ciasta kruszonkowego, czyli około 300 g wsypujemy do tortownicy i równomiernie, delikatnie wklepujemy w jej dno. Podpiekamy w temperaturze 175ºC z termoobiegiem przez 15 minut.
Podpieczone ciasto wyjmujemy z piekarnika. Wykładamy je owocami. Owoce posypujemy cukrem. Na warstwę owoców wysypujemy resztę kruszonki.
Ciasto ponownie wkładamy do piekarnika i pieczemy jeszcze przez 40-50 minut. Wyjmujemy. Studzimy.
Kruszonkowiec dekorujemy cukrem pudrem i serwujemy.
Buon appetito.
1 thought on “ciasto z kruszonki – kruszonkowiec”
Comments are closed.